Pewnie sporo osób kojarzy tę sytuację. Nadszedł czas wymarzonego urlopu, lato w pełni, więc miło byłoby wyskoczyć gdzieś nad wodę. Po dotarciu na miejsce zastaje nas bardzo nieciekawy widok. Woda jest zielona i śmierdzi. Skoro to czytasz, to zapewne coś podobnego ma miejsce także w Twoim basenie. Pojawienie się glonów to powszechny problem i jest procesem naturalnym. Można temu zapobiec, stosując odpowiednie środki chemiczne, ale zacznijmy od początku…
Widok zielonych plam w basenie nie jest zbyt przyjemny. Jednak woda to ich naturalne środowisko i glony powstają wszędzie gdzie znajdą przyjazne dla siebie warunki. A takim jest napełniony basen stojący w pełnym słońcu. Glony to organizmy, które nie mają specjalnych wymagań. Korzystają z dwutlenku węgla i azotu, a dodatkowo bardzo szybko się rozmnażają. W zaledwie kilka godzin są w stanie zazielenić cały zbiornik.
Wszystko to spowodowane jest nieprawidłową pielęgnacją wody. Ta, aby była czysta, musi być dezynfekowana chlorem, uzdatniania środkami chemicznymi i filtrowana. Dodatkowo nieckę trzeba regularnie czyścić. Zaniedbania powodują tworzenie się oślizłej powierzchni na niecce basenu, która profesjonalnie nazywa się biofilmem. Dalszy rozwój glonów to mętnienie wody, zmiana barwy na zieloną. To wystarczy, aby skutecznie odstraszyć od kąpieli w takim basenie. Im szybciej zareagujemy, tym łatwiej będzie się pozbyć problemu.
Algi, zwane potocznie glonami, które występują w basenie, same w sobie nie są szkodliwe. Każdy chyba chociaż raz kąpiąc się w stawie lub morzu miał z nimi bezpośrednią styczność. Niewykluczone jednak, że u niektórych mogą powodować reakcje alergiczne. Objawy to zaczerwienienie skóry, świąd, wysypka. Pojawić się mogą szczególnie u dzieci, które mają delikatną skórę, ale także u dorosłych ze skórą skłonną do podrażnień.
Glony przyczyniają się do rozrostu innych mikroorganizmów, przez zaburzenie parametrów wody. Dlatego dla własnego bezpieczeństwa, nie wolno kąpać się w takiej wodzie.
Przed przystąpieniem do walki z glonami warto zweryfikować, dlaczego problem się pojawił. To, że uda nam się teraz go zniwelować nie oznacza, że wkrótce nie powróci. Nie chodzi przecież o walkę z wiatrakami, a skuteczne zwycięstwo.
Jeśli nie posiadasz filtracji, to właśnie powód, dlaczego warto ją mieć. Dodatkowo stosowanie chemii „na oko” lub „jak się przypomni” musi być zmienione na „regularne stosowanie zgodnie z zaleceniami”. Nie wspominając już o czyszczeniu niecki basenu za pomocą szczotek, odkurzaczy i gąbek.
W przypadku, gdy z czystym sumieniem uważasz, że wypełniłeś obowiązki właściciela basenu. Sprawdź, czy zastosowana pompa jest wydajna, filtr nie jest zabrudzony oraz czy woda ma odpowiednie parametry.
1. Wyczyść i wypłucz dokładnie filtr
2. Sprawdź pH wody i wyreguluj je do poziomu 7-7,4
3. Przeprowadź chlorowanie szokowe zgodnie z instrukcjami na opakowaniu preparatu
4. Zastosuj koagulant, aby zbić zabrudzenia w większe skupiska
5. Mechanicznie za pomocą odkurzacza, szczotki usuń zanieczyszczenia
Przy złej pielęgnacji basenu sytuacja może się powtórzyć. Dlatego warto zaopatrzyć się w wysokiej jakości preparaty i środki na glony w basenie, które zapobiegną im powstawaniu. Podstawową sprawą jest sprawdzanie i regulacja pH wody. Tylko poprawny poziom odczynu o wartości 7-7,4, sprawi, że środki chemiczne będą skuteczne.
Podstawą będzie stosowanie tabletek wielofunkcyjnych. Występują w formie 200g lub 20g krążków. Zawierają w sobie wiele środków chemicznych. Zaoszczędzi to czas i pieniądze, bo nie musimy kupować osobnych preparatów. Zawierają one w sobie przede wszystkim chlor, ale także regulator pH, środek glonobójczy oraz krystalizator. Systematyczne stosowanie jest gwarantem krystalicznie czystej wody. Odpowiednią ilość, zgodną z instrukcją wrzucamy do skimmera lub bojki dozującej, a po rozpuszczeniu dodajemy nową dawkę. Jedno uzupełnienie powinno wystarczyć na ok. 2 tygodnie. Pamiętaj też o chlorowaniu szokowym przynajmniej raz w miesiącu.
Równocześnie z tabletkami stosuj flokulant. Preparat ten zbije zabrudzenia w większe skupiska, co ułatwi filtracje oraz czyszczenie. Dzięki temu woda będzie krystalicznie czysta, a nie mętna. Preparat występuje w wygodnych nabojach lub woreczkach, które wrzuca się do wody.
Wymienione preparaty powinny w zupełności wystarczyć, jednak gdy basen stoi (a zapewne tak jest) w bardzo nasłonecznionym miejscu warto profilaktycznie zastosować dodatkowy środek do walki z glonami. Słońce przyśpiesza ich rozwój, więc nie zaszkodzi profilaktycznie stosować tzw. antyglon. Choć w tabletkach wielofunkcyjnych znajdziemy ten środek, warto zwiększyć jego dawkę poprzez stosowanie raz w tygodniu dodatkowego preparatu.
Zobacz środki chemiczne hamujące rozrost glonów w basenie tzw. Antyglony
To najpowszechniejszy rodzaj i najczęściej występujący. Cechuje się, tym, że występuje w płytkich zbiornikach, to dlatego jest zmorą dla właścicieli basenu. Na szczęście bardzo łatwo się ich pozbyć, jeśli bardzo szybko zareagujemy. Wystarczą środki chemiczne i dokładne wyczyszczenie niecki. Nie są groźne dla zdrowia, ale stwarzają idealne warunki do rozwijania się chorobotwórczych mikroorganizmów, a to już stanowi problem. Przyczyną powstawania jest niedokładna pielęgnacja wody w basenie, brak lub słaba filtracja oraz słabej jakości środki chemiczne.
W ekosystemie istnieją glony koloru czerwonego, żyją one na większych głębokościach i rzadko występują w basenach. Są większą zmorą dla akwarystów, aniżeli dla właścicieli basenów. Istnieje jednak prawdopodobieństwo (choć małe), że dostaną się do zbiornika wraz z zanieczyszczoną wodą. Ich występowanie jest mocno uzależnione od ilości związków fosforowych w wodzie. Nie mniej procedura likwidacji tego rodzaju glonów jest identyczna.
Droga do uniknięcia walki z glonami jest prosta - odpowiednia filtracja, zastosowanie wysokiej jakości środków chemicznych oraz mechaniczne czyszczenie niecki basenu.
W dobie bycia eko każdy chce jak najbardziej unikać używania „chemii”. Gdy chorujemy, zanim sięgniemy po leki, staramy się użyć starych domowych sposobów na walkę z chorobą. Przekładamy to też na inne dziedziny życia. Normalne i naturalne jest, że mając na uwadze kąpiel w wodzie, nie chcemy stosować w niej ogromnej ilości chemii.
Mamy niestety przykre wiadomości dla osób, które szukają domowego panaceum na walkę z glonami w basenie. NIE ISTNIEJĄ domowe sposoby na glony w basenie. W Internecie możemy natknąć się na cudowne środki jak np. użycie Witaminy C, ale ich efekt jest krótkotrwały, maskujący i szkodliwy! Dlatego jedynym skutecznym i bezpiecznym (przecież chcemy w tej wodzie się kąpać, a nie tylko oglądać) sposobem na pozbycie się glonów jest użycie chemii basenowej.
Nie ma obaw, że wysokiej jakości preparaty chemiczne do uzdatniania wody, są niebezpieczne dla zdrowia. Jeśli stosujemy się do zaleceń producenta, to możemy spać spokojnie. Regularne stosowanie środków chemicznych, filtracja i czyszczenie mechaniczne to elementarz pielęgnacji basenu, dzięki któremu będziemy mogli długo cieszyć się krystalicznie czystą wodą.
Zanim woda zrobi się zielona, to ścianki zaczyna pokrywać biofilm, czyli śliski nalot.
Pieniąca się woda to niestety skutek uboczny środków przeciw glonom. Producenci zaczęli jednak produkować specjalne wersje "niepieniące" swoich produktów, dla osób posiadających dysze do masażu.
Nie, czasem woda robi się zielona po dodaniu chloru do wody z dużą ilością żelaza. Łatwo odróżnić to od glonów. Przy wodzie z dużą ilością związków metalicznych ścianki nie są śliskie. Woda zmienia kolor również niedługo po dodaniu chloru do wody.
Witamina C to powszechny mit wśród posiadaczy basenu. Wziął się z tego, że faktycznie daje szybki wizualny efekt. Jednak jest to działanie maskujące i chwilowe. Dodatkowo witamina zakwasza wode, przez co potęguje problem.
Dziękuję, że przeczytałeś nasz artykuł, jeżeli masz więcej pytań lub potrzebujesz bardziej specjalistycznej pomocy - napisz do mnie korzystając z formularza.
Jestem bardzo zadowolona z usług tej firmy. Każdy nam odmawiał pomocy, nawet firma montująca basen. Pool system zjawił się i doprowadził basen sprzed paru lat do stanu używalności, co więcej dokonał napraw uszczelniających co spowodowało ze basen stał się w pełni sprawny. Naprawdę polecam !
Bardzo miła i sympatyczna obsługa oraz fachowe doradztwo techniczne.
Bardzo profesjonalna i cierpliwa obsługa. Odbierają telefony, wszystko dokładnie wytłumaczą, wysyłają praktycznie na drugi dzień każdą część którą potrzebuje klient. Pan Krzysztof z serwisu rzetelnie podpowie co zrobić i jak rozwiązać swój basenowy problem, jeśli chcemy majstrować przy basenie sami. Pan Paweł i Marcin też skarbnica wiedzy technologii basenowej. Dobre ceny. Polecam firmę i pozdrawiam zespół POOLSYSTEM
Jak budujesz basen to to miejsce jest dla ciebie, osprzęt, doradztwo i miła obsługa.
Super obsługa doradzi pomoże,ceny na duży plus .Polecam
Bardzo mili ludzie, to naprawdę profesjonaliści. Nie lubię zakupów, ale spotkanie z Nimi było bardzo przyjemne.
